Puchar Zimowy 2024
- Utworzono: niedziela, 10, marzec 2024 17:52
Puchar Zimowy to od lat największy zimowy puchar strzelecki w Europie.
W tym roku wzięło w nim udział blisko 140 zawodników z Polski, Czech, Słowacji i Węgier.
Tegoroczna edycja była już trzynastym sezonem zimowych zmagań, rozgrywanych do 2012 roku i przerwanych tylko jeden raz w swojej historii, w czasach covid'owych.
Miło jest obserwować jak idea Pucharu Zimowego wciąż się rozwija, zdobywa nowych zwolenników i międzynarodową sławę.
Otwarcie bieżącego pucharu odbyło się 14 lutego w Dierżnie.
Do rywalizacji przystąpiło osiemdziesięciu uczestników z Polski, Czech, Słowacji i Węgier, łącznie z aktualnym Mistrzem Europy Mirosławem Trudičem.
Pierwsza eliminacja była prawdziwie zimowa, nie tylko z nazwy, z mocnym wiatrem i silnymi opadami śniegu.
Za wyjątkiem kilku najbliższych, wszystkie pozostałe cele musiały być strzelane z dużymi poprawkami na ciągły ruch mas powietrza od strony jeziora.
W pamięci uczestników szczególnie zapisała się sekcja toru z celami na statku, w tym głównie cel numer 5, ze strefą trafienia 35mm na dystansie 40 metrów, zamocowany wysoko nad podłożem.
Na tym stanowisku pocisk zanim doleciał do celu, zbaczał czasem nawet o kilkanaście centymetrów pod wpływem silnego wiatru.
Na następnym paliku zawodników czekało kolejne wyzwanie w postaci figurki z HZ 20mm na 28 metrze. W tych warunkach trafienie tak małej strefy trafienia było prawdziwą sztuką.
Zawody były doskonale zorganizowane, przebiegały sprawnie i były wspaniałym otwarciem sezonu.
W HFT 1 zwyciężył Tomasz Kocemba, przed Karelem Rylem i Krzysztofem Spaleniakiem.
W HFT2 najlepszy wynik wystrzelał Dawid Dyrcz, a na podium znaleźli się jeszcze Piotr Knysak i Mariusz Czerwonka.
Bezkonkurencyjny w kategorii FT był tego dnia Robert Szambelan, a tytuł najlepszej drużyny wywiozła z Dierżna Wichura HFT Team.
Na drugą rundę puchar przeniósł się 28 stycznia, do czeskiego Bohumina, na teren fabryki JSB. Podczas tej eliminacji panowały doskonałe, niemal bezwietrzne warunki, z temperaturą nieznacznie powyżej zera.
Wydawać by się mogło, że w takich okolicznościach powinny paść bardzo wysokie wyniki.
Jednak Czesi dość luźno podchodzą do zapisów regulaminu HFT i część celów stała dalej niż dopuszczają to obowiązujące regulacje, przez co często pociski uderzały w dolne krawędzie, lub spadały nawet poniżej stref trafienia.
Szczególnie wymagająca była ostatnia część toru nad jeziorem oraz stanowiska z postawami wymuszonymi, które były bardzo trudne i bezwzględnie weryfikowały umiejętności zawodników.
Najlepiej tego dnia strzelał aktualny Mistrz Europy Miroslav Trudič, który pokonał w dogrywce o złoto Jarosława Porcka. Trzecie miejsce w HFT1 wywalczył Gerard Cebula.
W HFT2 zwyciężył Piotr Knysak przed Krzysztofem Walickim i Stefanem Szczepańczykiem.
W FT Jarosław Majda pokonał Marcina Krajsa, a najlepszą drużyną zostali Czerwoni.
Na kolejną eliminację, 11 lutego, Puchar Zimowy powrócił do Polski, na teren Fortu 51 w Swoszowicach.
Rywalizacja zapowiadała się bardzo ciekawie gdyż do Krakowa przyjechało dwóch byłych Mistrzów Świata - Darek Kida i Węgier - Ákos Osztafin, czołowi zawodnicy zeszłorocznych Mistrzostw Europy z Mistrzem Miroslavem Trudičem na czele, oraz oczywiście liderzy wszystkich pucharowych kategorii.
Tor ustawiony na nowym terenie przez Dragonów przypominał momentami tory sprzed lat, na których przedpole pokrywały liczne drobne gałązki skutecznie utrudniające zawodnikom znalezienie czystego strzału.
Tego dnia cele ostrzeliwane z postaw wymuszonych były ustawione na relatywnie bliskich dystansach, niewiele było dalekich figurek na maksach, a wiatr był w miarę przewidywalny.
Dzięki takim warunkom zawodnicy w HFT1 uzyskali bardzo wysokie rezultaty.
Zwyciężył z 59 punktami Marek Krempczyński, a tuż za nim znaleźli się na podium, już drugi raz w tym sezonie, Krzysztof Spaleniak i Tomasz Kocemba.
Warto podkreślić, że w Krakowie polscy zawodnicy zdominowali rywalizację i w najliczniej obsadzonej kategorii HFT1 zajęli sześć pierwszych miejsc.
Dopiero siódmą lokatę zajął węgierski Mistrz Świata - Ákos Osztafin.
W kategorii HFT2 triumfował Dawid Dyrcz przed Tomaszem i Piotrem Knysakiem.
W FT najlepiej tego dnia wypadł Marcin Krajs, drugą lokatę wywalczył Jarosław Majda, a najniższy stopień podium zajął Piotr Olszewski.
Najlepszą drużyną, podobnie jak w Dzierżnie, została Wichura HFT Team.
Teren Starej Prochowni w Międzyrzeczy Górnym był miejscem, w którym kilkanaście lat temu z inicjatywy Stefana Dygdałowicza rozgrywano jedne z pierwszych zimowych zawodów w naszym kraju, będących następnie inspiracją dla powstania idei Pucharu Zimowego.
Zatem tej lokalizacji nie mogło zabraknąć również na mapie tegorocznych zmagań i 25 lutego ponad siedemdziesięciu zawodników stanęło do rywalizacji na zaproszenie Grupy Beskid Target.
Trzeba przyznać, że tor strzelecki należał do bardzo wymagających.
Mieliśmy cele częściowo przesłonięte, ale w przeciwieństwie do eliminacji krakowskiej, przesłonami były najczęściej potężne konary drzew, bardzo trudne cele wymuszone stojące ostrzeliwane pod kątem do góry jak i w dół, oraz bardzo dużą ilość dalekich strzałów, w tym aż sześć figurek na dystansie ponad 41 metrów.
Jako ciekawostkę możemy podać, że łączny dystans do wszystkich trzydziestu celów wyniósł ponad 921 metrów. Dla porównania, żadna z poprzednich eliminacji nie zbliżyła się do granicy 900 metrów, a w Krakowie łączny dystans do celów wyniósł „zaledwie” 814 metrów.
Ale trudne i statystycznie długie strzały to jedynie pierwsza część opowieści o beskidzkiej eliminacji. Drugą dopisał mocny wiatr, który tego dnia szalał po wzniesieniach, na których położony jest teren Starej Prochowni.
Kwintesencją trudności w tych warunkach był cel nr 13 z zewnętrzną strefą trafienia.
Na tym stanowisku jedynie 37 zawodników zdobyło 2 punkty, 13 zaliczyło trafienie za 1 punkt i aż 24 uczestników rywalizacji wpisało do karty startowej „zero”.
Najwyższy wynik w HFT 1, 54 punkty, wystrzelał Piotr Czarnowski.
Drugą lokatę zajął Bartłomiej Cywiński z rezultatem 53 punktów, a trzeci stopień podium, po dogrywce, wywalczył Marek Krempczyński.
W HFT 2 triumfował Piotr Knysak przed Krzysztofem Walickim i Tomaszem Gatlikiem.
Najlepszą drużyną została ekipa strzelectwoterenowe.pl.
Za wyjątkiem kategorii Junior, w której Bartłomiej Knysak zapewnił już sobie wcześniej zwycięstwo, w pozostałych kategoriach walka o ostateczną kolejność na podium miała rozegrać się podczas ostatniej eliminacji, 10 marca , w Misktacie.
W kategorii HFT 1 teoretyczną, matematyczną szansę na wejście do pierwszej pucharowej trójki zachowało aż jedenastu, a w HFT 2 dziewięciu zawodników.
W wyjątkowej scenerii lasów Mikstatu miał zatem rozegrać się decydujący pojedynek wyłaniający najlepszych strzelców Pucharu Zimowego 2024.
Jak to w Mikstacie często bywa i tym razem tor był nasycony dalekimi strzałami - często pod kątem, wymagającymi postawami wymuszonymi i trudnym do zdefiniowania wiatrem hulającym pomiędzy pagórkami.
Z uwagi na charakter szaty roślinnej, zawodnicy mieli najczęściej zapewnione czyste przedpole, przez co jedynymi zadaniami było poprawne oszacowanie dystansu do celu i ruchów mas powietrza, a następnie przyjęcie właściwych poprawek.
Rywalizacja przebiegała sprawnie, zawodnikom dopisywały na torze humory, chociaż odczuwało się również atmosferę presji wynikającej z powagi ostatniej, decydującej pucharowej rundy.
Najwyższy wynik (57 punktów) w HFT 1 wystrzelali tego dnia Krzysztof Spaleniak, Marcel Kornek i Marek Krempczyński i to ci zawodnicy ustalili między sobą miejsca na podium. Ostatecznie zwyciężył Mistrz Polski 2021 - Marek Krempczyński przed drugim wicemistrzem Europy 2023 - Krzysztofem Spaleniakiem i Marcelem Kornkiem.
W kategorii HFT 2 trzecią setkę dopisał do swojego dorobku Piotr Knysak, srebro przypadło w udziale Dawidowi Dyrczowi, a brązowy medal trafił do Tomasza Gatlika.
W FT triumfował Marcin Krajs przed Januszem Peluchą i Jarosławem Majdą.
Najlepszym Juniorem został Bartłomiej Knysak, a najlepszą drużyną Wichura Team.
Klasyfikacja generalna Pucharu Zimowego 2024:
Zwycięzcy kategorii HFT1: 1. Krzysztof Spaleniak 2. Marek Krempczyński 3. Tomasz Kocemba
Zwycięzcy kategorii HFT2: 1. Piotr Knysak 2. Dawid Dyrcz 3. Krzysztof Walicki
Zwycięzcy kategorii FT: 1. Marcin Krajs 2. Jarosław Majda 3. Robert Szmbelan
Najlepsze drużyny: 1. Wichura Team 2. strzelectwoterenowe.pl 3. BV
Zwycięzcy kategorii Junior: 1. Bartek Knysak
PEŁNE WYNIKI PUCHARU ZIMOWEGO 2024
Gratulujemy zwycięzcom jak i wszystkim uczestnikowm!
Serdecznie dziękujmy Sponsorowi Pucharu Zimowego Firmie PCP Hunters!
YouTube Video
-
Najnowsze artykuły
-
Popularne artykuły
Joomla gallery by joomlashine.com
Who's Online
Odwiedza nas 17 gości oraz 0 użytkowników.
Partnerzy