Krzysztof Wietrzykowski - wywiad z Mistrzem Polski Silhouette karabin 2014

W dniach 20 – 22 czerwca 2014 roku w miejscowości Białobrzegi / Rynia podczas tegorocznych Mistrzostw Polski w strzelectwie terenowym Krzysztof Wietrzykowski wywalczył tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski w kategorii Sylwetki ( karabin ) wpisując się na stałe do grona najlepszych polskich strzelców silhouette.
Rudy Goldslade - najmłodszy w historii Mistrz Świata HFT

Strzelectwoterenowe.pl:
W pierwszej kolejności chciałbym złożyć Ci gratulacje za zdobycie tytułu Mistrza Świata HFT 2014. Twój wynik zasługuje na tym większe uznanie , że wciąż jesteś juniorem. Zostałeś więc najmłodszym w historii Mistrzem Świata HFT!
Jak świętowałeś swoje zwycięstwo?
Rudy Goldslade:
Po zawodach poszedłem na kolację z bratem Harrym i moja mamą.
ST:
Jak oceniasz tegoroczne tory Mistrzostw Świata. Który według Ciebie był trudniejszy?
Rudy Goldslade:
Myślę, że oba tory były bardzo dobrze zaplanowane z bardzo interesującymi lokalizacjami celów i pułapkami odległościowymi. Widać , że w oba tory organizatorzy włożyli dużo wysiłku. Myślę, że Alpha był bardziej zdradliwy z uwagi na linię strzelania biegnącą po okręgu przez co każdy cel wymagał kompletnie innego punktu celowania w kontekście poprawek na wiatr.
ST:
Który cel w Twojej opinii był najtrudniejszym celem Mistrzostw?
Rudy Goldslade:
Wszystkie trzy cele z postawy stojącej na torze Alpha z powodu wiatru poruszającego zawodnikiem i wpływającego również na cel.
ST:
Od kiedy interesujesz się strzelectwem?
Rudy Goldslade:
Rozpocząłem strzelanie dwa lata temu po zabawie pistoletem z przyjaciółmi w ogrodzie a potem odwiedziłem klub z ich S400.
ST:
Jakiego celownika używasz do HFT, jak ustawiasz AO i powiększenie. Jak masz wyzerowany karabinek?
Rudy Goldslade:
Używam Walthera LG 300 Dominator z Hawke 3-12x50. Parallax'ę ustawioną mam na 33 yard a „zero” na 30 yard.
ST:
Jaki byłby według Ciebie idealny zestaw do HFT?
Rudy Goldslade:
Oczywiście bardzo podoba mi się mój zestaw , ale myślę o czymś co naprawdę pasowałoby idealnie i z czym czułbym się komfortowo. Mam to szczęście , że w moim klubie OAKS mam do dyspozycji i do wypróbowania różne karabinki. Celownik powinien mieć mnóstwo punktów na siatce do brania poprawek , dobrą przejrzystość i mały błąd parallax'y.
ST:
Jakiej amunicji używasz i jak ją przygotowujesz?
Rudy Goldslade:
Zawsze strzelam z AA diablo field 4.52mm prosto z puszki.
ST:
Jak przygotowujesz się do zawodów i jak wygląda Twój trening? Czy uprawiasz jakieś inne sporty strzeleckie?
Rudy Goldslade:
Posiadam shotgun'a i trochę strzelam do rzutek. Po ostatnich Mistrzostwach Świata strzelałem w klubie co najmniej raz w tygodniu plus zawody praktycznie w każdy weekend.
Rzadko ćwiczyłem strzelania z postawy stojącej ale chyba muszę zacząć po „zerze” na tegorocznych mistrzostwach.
ST:
Jak oceniasz dystans do celu - na oko, poprzez nieostrość czy domierzasz HZ siatką celowniczą?
Rudy Goldslade:
Dystans oceniam na oko i poprzez domierzanie dla potwierdzenia.
ST:
Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
Rudy Goldslade:
Zamierzam dalej brać udział w cotygodniowych zawodach w moim klubie oraz do października w UK Natoionals.
Leszek Domagała - wywiad z Mistrzem Polski FT

Strzelectwoterenowe.pl: Na wstępie chciałbym Ci pogratulować zdobycia pierwszego w Twojej karierze tytułu Międzynarodowego Mistrza Polski w kategorii FT.
Jak świętowałaś swój sukces?
Leszek Domagała: Nie świętowałem, bo nie miałem czasu. Wróciłem z zawodów około drugiej w nocy a rano pobiegłem do pracy. Moje niespodziewane zwycięstwo nie od razu dotarło do mnie mentalnie. Potem, w tygodniu praca i kłopoty przedsiębiorcy przykryły wszystko.
Błażej Gąsior - wywiad z Mistrzem Polski HFT1

Po zdobyciu tytułu drużynowego Mistrza Europy HFT 2012 , Wicemistrza Świata w HFT w kategorii National Teams 2013,Mistrza Świata w Manufactures Team
(Walther) 2013 przyszedł czas na sięgnięcie po laury mistrzowskie w Polsce.
W dniach 13-15 września w Kaletach Błażej Gąsior wywalczył tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski w HFT1 oraz II wicemistrza w nHFT potwierdzając tym samym, że jest jednym z najlepszych i najbardziej utytułowanych zawodników polskiego HFT.
Greg Morss - wywiad z Mistrzem Świata HFT 2013

W niedługim czasie po zdobyciu swojego pierwszego tytułu Mistrza Świata w HFT Greg Morss udzielił nam wyjątkowego wywiadu , w którym opowiada o swoim sprzęcie, strzelectwie i rywalizacji pomiędzy drużynami Szkocji i Polski w klasyfikacji National Teams.
Strzelectwoterenowe.pl:
W pierwszej kolejności chciałbym złożyć Ci gratulacje za zdobycie tytułu Mistrza Świata a drużynie Szkockiej zajęcia miejsca na podium w kategorii National Team.
Jak świętowałeś swoje zwycięstwo?
Greg Morss:
Imprezy nie było. Ze swoją partnerką Jane zatrzymaliśmy się w McDonaldzie w drodze powrotnej do Szkocji. W domu wypiliśmy Hoegaarden.
ST:
Jak oceniasz tegoroczne tory Mistrzostw Świata. Który według Ciebie był trudniejszy?
Greg Morss:
W mojej opinii oba tory posiadały zwykły standard trudności torów UKAHFT. Największy kłopot sprawiały prawdopodobnie osobom , które je przygotowywały z powodu złej pogody jaka poprzedzała imprezę. Dodatkowym utrudnieniem dla organizatorów było to , że w obu lokalizacjach nie rozgrywano dotychczas żadnych zawodów HFT więc wszystko trzeba było przygotować od podstaw.
JSB Exact vs Express test na wietrze

Każdy z nas nie raz zadawał sobie pytanie o właściwy dobór amunicji do konkurencji strzeleckiej HFT / FT.
Na rynku istnieje wielu producentów i wiele typów śrutu , niemniej pneumatyczne strzelectwo terenowe zdominował od lat jeden dostawca – czeska firma JSB produkująca amunicje pod własną marką, ale i też na zlecenie innych koncernów jak Daystate czy Air Arms.
Najpopularniejszym modelem doskonale spisującym się na otwartych torach strzeleckich FT i HFT, jak i w zawodach typu Long Range ( strzelectwo pneumatyczne na duże odległości np. 100m ), jest JSB EXACT o wadze 0,547g.
Wielu strzelców wybiera również JSB EXPRESS o wadze 0,510g.
Ten ostatni model, oprócz niższej wagi, cechuje się również nierzadko wyższą jakością wykonania i w większości karabinków pozwala uzyskać lepsze skupienia niż JSB EXACT.
Niższa waga EXPRESS'a daje mu jeszcze jedną przewagę nad „cięższym bratem” a bardzo istotną na torze strzeleckim HFT - mniejsze obniżenie trajektorii na dalekich dystansach. Dzięki tej cesze zwiększa się tolerancja na ewentualny błąd przy ocenie odległości.
Dla przykładu jeżeli oddamy strzał z karabinka wyzerowanego na 25m przy użyciu JSB EXPRESS'a to na dystansie 40 metrów opad będzie wynosił około -3,5 cm ( czyli przestrzeliny ułożą się około 3,5cm poniżej środka siatki celowniczej).
Jeżeli w tym samym karabinku oddamy strzał z EXACT’a to opad na 40 metrze będzie większy o ponad pół centymetra.
To wartość dla niektórych niewielka, ale w strzelectwie FT/HFT, gdzie standardowe wielkości stref trafienia kształtują się w przedziale od 1,5 cm do 4,0 cm, to prawie jeden centymetr bardziej płaskiej paraboli na dalekich dystansach daje ogromną przewagę.
Dla przykładu używając EXPRESS’a przy założeniu, że strzelamy do celu ze strefą trafienia o średnicy 40 mm możemy od 30 do 40 metra celować w górną krawędź KZ 40 i standardowy pocisk cal. 4,50mm powinien zmieścić się w obrębie punktowanej strefy (po wykluczeniu czynników zewnętrznych takich jak wiatr czy też błędy strzelca ).
Przy użyciu EXACT’a ta sztuka nam się już nie uda i „bezpieczne” strzelanie w górę KZ musimy zakończyć w okolicach 38 metra.
Czy więc EXPRESS jest rzeczywiście lepszym wyborem do pneumatycznego strzelectwa terenowego niż EXACT ?
Pozostaje jeszcze jedno kryterium potocznie nazywane „podatnością na wiatr” lub „znosem” czyli innymi słowy wartość przesunięcia na osi poziomej jakie osiągnie pocisk po opuszczeniu lufy zanim dotrze do celu pod wpływem działającego na niego bocznego wiatru.
I w tym miejscu zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że śruty te zachowują się pod wpływem wiatru podobnie gdyż lżejszy EXPRESS z uwagi na swoją konstrukcję i kształt (mniejszą płaszczyznę boczną) i wyższą dopuszczalną prędkość wylotową oscylująca w okolicach 252m/s przy energii około 16J porusza się szybciej co redukuje czas wpływu na niego czynników zewnętrznych.
Inni znowu twierdzą, że na wietrze EXPRESS przestaje być przewidywalny i miewa duże odskoki, przez co jest doskonałym wyborem do precyzyjnego strzelania, ale wyłącznie podczas bezwietrznej pogody.
Zgodnie z programem balistycznym Chair Gun pomiędzy tymi dwoma typami amunicji nie ma praktycznie różnic w podatności na wiatr.
Generalnie jest to program, który jeżeli prawidłowo zdefiniujemy parametry naszego karabinka i celownika optycznego dość wiernie wizualizuje rzeczywistą parabole lotu pocisku.
WIZUALIZACJA DLA JSB EXACT WYKONANA W PROGRAMIE HAWKE CHAIR GUN PRO
WIZUALIZACJA DLA JSB EXPESS WYKONANA W PROGRAMIE HAWKE CHAIR GUN PRO
Jak jest naprawdę ciężko jednoznacznie stwierdzić, gdyż chyba nikt z nas nie dysponuje miejscem i sprzętem pozwalającym wytworzyć stałe ( przez dłuższy czas ) i porównywalne ( niezmienna siła i kierunek ruchu mas powietrza) warunki do testu wpływu wiatru na przelatujący pocisk.
Niemniej niedawno udało się przeprowadzić test, który potwierdza niektóre hipotezy, pozostające dotychczas jedynie w sferze moich domysłów.
Miejscem wykonania testu była łąka położona na szczycie otwartego podkrakowskiego wzniesienia i otoczona polami uprawnymi z osią strzelecką około 32 metry, gdzie wiatr wschodni wiał przez całe przedpołudnie z mniej więcej stałą prędkością w przedziale od 1,5 do 2,0 m/s ustaloną na podstawie wskazań wiatromierza.
Test wykonałem strzelając do kartki papieru, na której narysowałem kropki w grupach po dwie jedna nad drugą będące punktami celowania.
Strzały oddawałem na zmianę. Pierwszy strzał do kropki położonej wyżej przy użyciu śrutu EXACT cal. 4,53mm, a następny do kropki w tej samej grupie, ale położonej niższej przy użyciu EXPRESS cal. 4,52mm.
Strzały oddawane były w odstępach czasu potrzebnych jedynie na załadowanie kolejnego pocisku i precyzyjne wycelowanie.
Serie 5 strzałowe.
Potwierdzeniem faktu, że wiatr podczas wykonywania testu wiał z podobną stałą prędkością jest układ przestrzelin w tych samych grupach w większości przypadków dających zadowalające jak na te warunki skupienia. Widoczne jest również podobne przesunięcie w poziomie w stronę lewą, pomimo że strzały do tej samej kropki (w tej samej grupie) następowały w odstępie mniej więcej 10-15 sekund.
Z wykonanego testu wynika, że EXACT o wadze 0,547g, na dystansie 32 metrów, przy porównywalnej sile oddziaływującego na niego wiatru zachowuje się jednak stabilniej od EXPRESS’a o wadze 0,510g.
Nie dość, że daje trochę lepsze skupienia (widoczne w seriach 2,3,4,6), to dodatkowo charakteryzuje się zdecydowanie mniejszym znosem - przesunięciem na osi poziomej (liczone od osi punktu celowania do średniego punktu trafienia w danej grupie), wynoszącym około 0,8 cm mniej, niż w tych samych warunkach na tym dystansie EXPRESS.
Oczywiście to że poprawkę na wiatr trzeba brać jest kwestią bezsporną.
Niemniej nawet mocny wiatr wiejący ze stałą prędkością, jeżeli jeszcze mamy w strefie wokół celu i na dolocie możliwość obserwacji na trawie czy liściach jego kierunku i siły, jest zdecydowanie mniejszym zagrożeniem dla strzelca od nawet słabszych, ale niespodziewanych podmuchów, czy wiatru zmiennego, trudnego do zdefiniowana w zakresie niezbędnej poprawki.
Wyniki testu wskazują, że wybór EXACTA do konkurencji strzeleckich typy Field Target, w kontekście podatności na znos, pozwoli chociaż częściowo wyeliminować skutki czynników niezależnych od strzelca, jak niespodziewane podmuchy wiatru.
Niemniej ostatecznego wyboru amunicji do konkretnego karabinka każdy strzelec powinien dokonać dopiero po przeprowadzeniu kompleksowych testów, przede wszystkim w zakresie skupień i przebiegu trajektorii.
Dopiero po analizie wszystkich wyników testów, oraz znajomości swoich „silnych stron”, można zdecydować, czy poświęcić nieznacznie lepsze skupienie i bardziej płaską parabolę dla posiadania pocisków charakteryzujących się mniejszą podatnością na wiatr ale często nie tak precyzyjnych.
Więcej artykułów…
YouTube Video
-
Najnowsze artykuły
-
Popularne artykuły
Joomla gallery by joomlashine.com
Who's Online
Odwiedza nas 21 gości oraz 0 użytkowników.
Partnerzy