Puchar PFTA 2012 Łazy - relacja

W dniu 12 maja w Łazach została rozegrana druga eliminacja Pucharu PFTA 2012. Zawody organizował Klub Strzelectwa Pneumatycznego "JURA" LOK a swoim patronatem objął je Burmistrz Gminy Łazy.

Miejscem zmagań był nieczynny kamieniołom w Niegowonicach charakteryzujący się doskonałymi walorami terenowymi z punktu widzenia organizacji zawodów pneumatycznego strzelectwa terenowego. Kanion pozwala zaplanować stanowiska strzeleckie na terenie zadrzewionym lub odkrytym, płaskim a innym razem na stromych, wysokich wapiennych zboczach. Cele mogą być ustawiane w miejscach doskonale nasłonecznionych lub mocno zacienionych.

Jednym słowem miejsce zawodów dawało możliwość wykorzystania wszelkiego rodzaju pułapek zarówno odległościowych jak i związanych z ostrzeliwaniem figurek pod ostrymi kątami. Jedynym ograniczeniem jest fantazja Organizatorów oraz przyroda, która często utrudniała zainstalowanie celów i bezpieczne zorganizowanie stanowisk strzeleckich w skalistym terenie.

Zawody organizowane przez klub KSP „Jura" były wyjątkowe pod jeszcze jednym względem. Organizatorzy przygotowali dwa tory strzeleckie oddzielne dla zawodników HFT i FT. Takie rozwiązanie pozwoliło ułożyć tor z wykorzystaniem wpisanych w konkurencje HFT utrudnień bez obawy, że dla strzelców FT utraci on swoje walory i zgodność z regulaminem. Dzięki przeplataniu się nawzajem stanowisk HFT i FT dodatkowo nie odczuwało się atmosfery podziału na konkurencje a raczej w trakcie rywalizacji panował duch integracji. Na taki wysiłek mogą sobie pozwolić jednak tylko najsilniejsze grupy regionalne.

Tor HFT składał się standardowo z 40 celów. Zaczynał się stanowiskiem z „KZ 15” na 21 metrze ostrzeliwanym ostro pod górę pod kątem około 20° będącym doskonałą wizytówką i zapowiedzią tego co czekało następnie zawodników w dalszej części zmagań. Jak można było się spodziewać wiele kolejnych figurek było ustawionych na wysokich skalnych zboczach z kątem ostrzału dochodzącym do 25°. Przy takim kącie strzału tor lotu pocisku odbiega już znacznie od standardowej trajektorii przy strzale płaskim.

„Znacznie” oczywiście jest pojęciem względnym bo z reguły waha się w przedziale od 0,5cm do 2,0cm niemniej w pneumatycznym strzelectwie terenowym, gdzie punktowane strefy trafienia są naprawdę niewielkie konieczne jest przyjęcie odpowiedniej poprawki niwelującej ten kąt.

Dodatkowo w górach występują złudzenia zaburzające ocenę odległości co skutkuje tym, że większość z nas ocenia cele jako znacznie dalsze niż są w rzeczywistości. Oczywiście, niezależnie od powyższego, należy stale kontrolować ruchy mas powietrza. Wszystkie te czynnik powodują, że w skrajnych przypadkach wystrzelony pocisk może nawet całkowicie minąć nieduży cel. Ale właśnie poprawne zdefiniowanie ogółu powyższych czynników składających się na końcowy sukces strzelca, czyli wpisanie 2 punktów do karty startowej na danym stanowisku, czynią pneumatyczne strzelectwo terenowe tak interesująca dyscypliną.

Zawody w Łazach były też pierwszymi w tym roku, podczas których Organizatorzy postanowili w pełni wykorzystać zapisy nowego regulaminu HFT dopuszczającego ustawienie celów z pomniejszonymi „KZ” na dużo dalszych odległościach niż było to dopuszczone jeszcze w roku 2011. W konsekwencji mieliśmy aż 4 cele z „KZ 25” ustawionych ponad 35 metrem, które to figurki były najtrudniejszymi na całym torze ze średnią trafień wśród uczestników nie przekraczającą 50%. Dość powiedzieć, że nawet wśród ścisłej czołówki nie znalazł się zawodnik mogący pochwalić się trafieniem wszystkich tych celów za 2 punkty.

W połączeniu z zaplanowaniem stanowisk wymuszonych stojących i klęczących z celami na maksymalnych dystansach i do tego w miejscach, gdzie zajęcie komfortowej postawy strzeleckiej było bardzo trudne to tor czytany tylko na podstawie swoich „parametrów technicznych” był w ścisłej czołówce najtrudniejszych torów HFT Pucharu PFTA.

Ale w dniu 12 maja 2012 roku w Łazach podczas rozgrywania niniejszych zawodów „parametry techniczne toru” przyćmiewał jeszcze jeden czynnik. Nieposkromiona, nieprzewidywalna aura.

W momencie poprzedzającym rozpoczęcie rywalizacji wiatr wiał z taką siłą, że zrywał i wywracał namioty czy krzesła przygotowane przez Organizatorów. Temperatura powietrza spadła poniżej 10°C a w momentach podmuchów wiatru wręcz mroziła zawodników. Wiele osób wahało się czy w ogóle wyjść tego dnia na tor.

W takich warunkach rozpoczęto zawody a wiatr szalał jeszcze przez długi czas zanim sprowadził do kamieniołomu w Niegowonicach mocny deszcz. Wraz z deszczem podmuchy powietrza nieco zelżały, niemniej nieprzyjazne warunki atmosferyczne trwały do końca zawodów i były sprawdzianem nie tylko silnej woli zawodników ale i też sprzętu. Kilku osobom zasypane najpierw piaskiem a następnie zalane deszczem karabinki i celowniki odmówiły posłuszeństwa.

W II eliminacji Pucharu PFTA 2012 w Łazach wzięło udział w sumie 95 zawodników. Zawody te były też eliminacją otwierającą pierwszy Pucharu Silhouette PFTA oraz II eliminacją cyklu zawodów o Puchar Burmistrza Łaz.

Cała impreza była dobrze przygotowana i przeprowadzona dosłownie bez jednego gwizdka. Pierwsze miesjce w najbardziej prestiżowej kategorii HFT 1 z wynikiem 76 punktów wywalczył Witold Bojanowski. Drugi stopien podium zajął aktualny lider pucharu PFTA Tomasz Kocemba. Najniższy stopień podium przypadł w udziale Dominikowi Trutwinowi.

Wyniki:

HFT 1

1 Witold Bojanowski

2 Tomasz Kocemba

3 Dominik Trutwin

HFT2

1 Krzysztof Siuda

2 Stefan Szczepańczyk

3 Robert Drozd

FT

1 Wojciech Charzewski

2 Paweł Kalisz

3 Radosław Rozum

Junior

1 Szymon Bojanowski

2 Weronika Klimunt

3 Łukasz Ołdak

 PEŁNE WYNIKI