III runda Pucharu Małopolski 2024
- Utworzono: niedziela, 07, lipiec 2024 17:11
W dniu dzisiejszym rozegraliśmy trzecią eliminację Pucharu Małopolski HFT/FT 2024.
Zawody przebiegały sprawnie.
20-stanowiskowy tor ustawiony na terenie fortu Fort 51 w Swoszowicach był bardzo kompaktowy i chociaż dalekich strzałów było niewiele, to jednak rywalizacja nie była łatwa, przede wszystkim z uwagi na tropikalny wręcz upał.
Zwycięzcy HFT1:
1. Wojciech Swachta 75 pkt.
2. Tomasz Kocemba 74 pkt. (dogrywka)
3. Robert Kowalski 74 pkt. (dogrywka)
Zwycięzcy HFT2:
1. Dawid Dyrcz
2. Piotr Knysak
3. Mariusz Czerwonka
Zwycięzcy FT:
1. Paweł Świtkowski
2. Marcin Krajs
3. Dariusz Szybist
Najlepsza kobieta: Dorota Nowak-Frej
Najlepszy Weteran: Wiesław Merkwa
Najlepszy Junior: Michał Kobyłecki
Gratulujemy zwycięzcom i wszystkim uczestnikom!!!
Po III pierwszych eliminacjach pucharowa czołówka wygląda następująco:
Kategoria HFT1:
1. Tomasz Kocemba
2. Wojciech Swachta
3. Wiesław Merkwa
Kategoria HFT2:
1. Dawid Dyrcz
2. Piotr Knysak
3. Rafał Matoga
Kategoria FT:
1. Marcin Krajs
2. Paweł Świtkowsk
3. Jarosław Majda
PEŁNA GALERIA Z ZAWODÓW
Jednocześnie w imieniu Dragon Team LOK zapraszamy na dwie kolejne eliminacje PM, które odbędą się już za dwa tygodnie!!!
Vector Continental 6-48x56T
- Utworzono: sobota, 08, czerwiec 2024 18:34
Celownik Continental 6-48x56T ED MIL Tactical Riflescope to produkt linii premium firmy Vector Optics, z oznaczeniem producenta SKU: SCOL-TM52.
Luneta posiada klasyczną, lekko wydłużoną linię z aluminiowym tubusem o średnicy 30mm pokrytym czarną, matową powłoką zabezpieczającą przed korozją i uszkodzeniami mechanicznymi.
Długość bez osłony przeciwsłonecznej to 403mm, ale co wyróżnia celownik na tle konkurencji, to waga wynosząca jedyne 807g - to niewiele jak na celownik oferujący powiększenie x48.
Taktyczne, wysokie bębny regulacji pionowej i poziomej są czytelnie oznaczone białymi cyframi i pracują, jak w każdym Continentalu, z wyraźnymi, słyszalnymi, wyczuwalnymi klikami.
Bęben regulacji elewacji posiada oznaczenie poszczególnych obrotów oraz funkcje „zero stop”, natomiast nie posiada funkcji blokady przed przypadkową zmianą nastaw.
Z kolei na wieży regulacji wiatrowej mamy już typowy mechanizm polegający na podniesieniu bębna aby dokonać zmiany ustawień i opuszczeniu go w celu zablokowania.
Chwyt i prace bębnami ułatwia klasyczne ryflowanie, wykonane w charakterystycznej dla serii Continental Tactical formie. Bębny wprawdzie różnią się detalem od bębnów stosowanych w Continental'ach wersji 34mm, ale w pełni zachowują swoją funkcjonalność.
Regulacja korekcji wzroku umieszczona na okularze pracuje poprawnie i wyposażona została w oznaczenie „0”. Do dyspozycji mamy regulację korekty wzroku w zakresie +2 do -3.
Pierścień regulacji powiększenia porusza się z dobrym, znacznym oporem zabezpieczającym przez przypadkową zmianą ustawienia. W celowniku nie mamy „quick zoom”.
Regulacja intensywności podświetlenia znajduje się w tradycyjnym miejscu, tj. na bocznym bębnie regulacji ostrości obrazu i strzelec ma do dyspozycji 11 stopni natężenia, z trybem „off”, pomiędzy poszczególnymi poziomami.
Podświetlany jest wyłączenie centralny punkt siatki celowniczej.
Podświetlenie na poziomie 1-5 jest widoczne, ale jedynie po zmroku.
W dzień, w dobry warunkach widoczności, aby zobaczyć zmianę koloru podświetlenia musimy ustawić poziom intensywności na 8/9 lub wyższy.
Celownik posiada regulację ostrości obrazu od 10 jardów i tak jest opisane pierwsze oznaczenie na bębnie.
Najbardziej użytkowy dla pneumatycznych strzelców terenowych zakres dystansu do 50 metrów, to około jedna czwarta obrotu bębna, przez co możliwe jest szybkie i bardzo precyzyjnie ustawienie ostrość obrazu w lunecie na żądanym dystansie.
Poniższe porównanie wykonano na dystansie blisko 70 metrów.
Na powiększeniu x24 i x48 można z łatwością liczyć przestrzeliny.
Na powiększeniu x10 obraz jest wręcz doskonały. Wraz z wyborem wyższych wartości powiększenia obraz zaczyna oczywiście "gubić" parametry, ale wciąż oferuje wysoki poziom.
Pole widzenia na 100 metrach wynosi odpowiednio 6.8m dla najmniejszego i 0,85m dla największego powiększenia.
Tubusy 30mm, w tego typu celownikach, powoli odchodzą do lamusa wypierane przez „34”, ale zapewniają za to dużą dostępność i wybór montaży.
Celownik dedykowany jest do strzelań na długie dystanse oraz do strzelań precyzyjnych typu benchrest.
W strzelectwie pneumatycznym może być z powodzeniem stosowany do konkurencji FT lub do benchrest'u czy nawet PRS.
Wyposażony został w superprecyzyjną regulację wynoszącą 1 klik =0,05MIL, oraz siatkę precyzyjną celowniczą VCO-5 MIL.
Zerowanie zestawu trwa dosłownie chwilkę, a precyzja jest nieporównywalna do regulacji 0,1MIL.
Po wyborze większego powiększenia poprawki odkłada się bardzo dokładnie, a wyraźny obraz celu jak i samych przestrzelin, daje strzelcowi duże poczucie komfortu.
Dzięki klikom co 0,05MIL możemy bardzo dokładnie wyzerować zestaw strzelecki na dowolnym dystansie.
W siatkę wyskalowaną w MIL bardzo dobrze wpisuje się trajektoria lotu pocisku karabinka pneumatycznego.
Przy typowych założeniach (pocisk JSB Exact, kalibru 4,5mm, o masie 0,547g,prędkość wylotowa około 240m/s, różnica wysokości pomiędzy osią optyczną, a osią lufy na poziomie około 4,50cm, zestaw wyzerowany na 25 metrze) pierwszy punkt referencyjny na siatce (0,25 MIL) pokryje się z dystansem 30 metrów, 0,5 MIL będziemy mieli w okolicach 34 metra, 0,75MIL wypadnie na 37 metrze, a pierwszy cały MIL na metrze 40. Kolejne punkty na siatce wskażą nam 42, 45, 47 i 50 metr.
Poniżej porównanie widoku celu na dystansie blisko 70m i z różnymi ustawieniami powiększenia.
Oczywiście, strzałów raczej nie będziemy oddawać na powiększeniu x48, bo drgania mocno przeszkadzają, ale po zejściu na x24 (siatka odpowiednio przeskalowana) i wykorzystaniu stabilnej podpory, za pomocą poduchy lub bipodu, zyskujemy doskonałe narzędzie strzeleckie.
Z tak skalibrowanym zestawem pracuje się na prawdę komfortowo i z dużą skutecznością.
Małą głębie ostrości, na największym powiększeniu, można z powodzeniem wykorzystywać do pomiaru odległości do celu w konkurencji FT. Na powiększeniu x48 pomiar jest łatwy i powtarzalny z dużą dokładnością.
Podstawowe parametry techniczne:
Zakres powiększenia: x6-x48
Pole widzenia na 100m: 6.8m - 0.85m
Odstęp od oka: 95mm
Regulacja paralaksy: od 10y
Siatka celownicza: VCO-5 MIL w drugim planie, z podświetlanym centralnym punktem
Długość: 403mm
Waga: 807g
Średnica tubusu: 30mm
Średnica soczewki obiektywu: 56mm
Zakres regulacji pionowej: 14MIL
Zakres regulacji poziomej: 14MIL
Regulacja (1 klik)= 0.05MIL
W zestawie otrzymujemy osłonę przeciwsłoneczną, osłony ochronne na szkła (stringi), zapasowy kapselek do bębna regulacji pionowej i jak zawsze w Vector Optics – montaż na szynę Picatinny
Celownik objęty jest dożywotnią gwarancją producenta.
Falcon T50i 5-50X60i SFP ED
- Utworzono: poniedziałek, 06, maj 2024 21:28
Dzięki uprzejmości Firmy PCPHUNTERS mamy okazję przetestować najnowszy celownik angielskiej firmy Falcon, którego światowa premiera miała miejsce zaledwie kilka tygodni temu.
Luneta oznaczona jest jako T50i 5-50X60i SFP ED i dedykowana jest wprost do konkurencji strzeleckiej FT (Field Target) oraz do strzelań typu Long Range.
Celownik charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami optycznymi, 34mm tubusem - dzięki któremu zakres regulacji pionowej wynosi ponad 70 MOA , maksymalnym powiększeniem x50 oraz bardzo precyzyjną regulacją 1 klik=1/8 MOA.
Ale po kolei...
Tubus celownika T50i, o średnicy 34mm, wykonany jest z jednego kawałka aluminium lotniczego 6061-T6 i posiada klasyczną, lekko wydłużoną linię zakończoną obiektywem o zewnętrznej średnicy 68,5mm.
Zewnętrzna średnica okularu wynosi 44,5mm.
Luneta, bez akcesoriów, waży 930g i posiada długość całkowitą wynoszącą 408mm.
Generalnie już wyjmując ją z pudełka, od razu wiemy, że trzymamy w dłoniach prawdziwy celownik do FT.
Falcon wyposażył T50i w taktyczne bębny regulacji, o typowym designie, chociaż jak na celownik do LR i tubusie 34mm, wieże te mają relatywnie niedużą średnicę.
Wykonane są za to w wersji niskiej, o wysokości 18mm (bęben regulacji pionowej i poziomej) oraz 24mm – bęben regulacji paralaksy i podświetlenia.
Wieże są czytelnie oznaczone białymi dużymi cyframi opisanymi co 0,5 MOA i podziałką co 1/8MOA.
Jeden klik to 0,125 MOA, a pełny obrót wynosi 10 MOA.
Bębny pracują z wyraźnymi, wyczuwalnymi i słyszalnymi klikami i z dość dużym oporem.
Zakres regulacji pionowej to 70 MOA, a poziomej 30 MOA.
Na tubusie, przy wieżach, naniesiono niewielkie strzałki wskazujące miejsce „zera”.
Strzelec ma do dyspozycji funkcję zero-stop i funkcję blokady bębnów przed przypadkową zmianą nastaw (Push/Pull).
Celownik nie posiada natomiast żadnego systemu czy wskaźnika obrotu wieży.
Na bębnie regulacji paralaksy mamy jedynie dwa oznaczenia: 10m i nieskończoność … i te parametry pokrywają się z rzeczywistością.
Strzelcy FT, którzy mogą mieć cele na torze na 9 czy nawet 8 metrze, nie mają co liczyć, że zobaczą je wyraźnie.
Trzeba zejść z powiększeniem w okolicę x10/12.
Na x25, czy x50 będziemy mieli cele na dystansie 9 metrów i mniejszym mocno rozmyte (tak jest też u większości konkurencji) , ale po przekroczeniu granicy 10 metrów obraz pięknie się wyostrza.
Zewnętrzna względem regulacji paralaksy jest jeszcze regulacja podświetlenia centralnego punktu (kropki) siatki celowniczej.
Podświetlenie ma 6 stopni natężenia, z trybem „off” (wyłączeniem) pomiędzy każdym ze stopni.
Tak jak pozostałe, tak i ten mechanizm działa bardzo poprawnie.
Na okularze mamy regulację dioptrii.
Producent nie podaje zakresu tej regulacji jak i nie oznaczył punktu „0”.
Każdy strzelec musi samodzielnie dostosować ostrość siatki celowniczej do swojego wzroku.
Na pierścieniu krotności powiększenia oznaczono charakterystyczne wartości, w tym w szczególności x12,5, x25 i x50 , które to wartości korespondują z punktami referencyjnymi na siatce celowniczej wyskalowanej w MOA na powiększeniu x25.
Oczywiście należy pamiętać, że siatka umieszczona jest w drugim planie, więc odcinek wskazujący 1,0 MOA na powiększeniu x25, na powiększeniu x50 będzie już odpowiednio przeskalowany.
Pierścień regulacji powiększenia działa z dobrym oporem i płynnie.
Do dyspozycji mamy również bolec do szybkiej zmiany powiększenia.
T50i posiada powlekane soczewki w technologi ED – czyli o ekstra-niskiej dyspersji, które zapewniają wysoką jasność, rozdzielczość i kontrast.
Widać to już przy pierwszym spojrzeniu przez celownik.
Przy powiększeniu x10/x12 obraz jest naprawdę bardzo dobrej jakości.
Wraz ze wzrostem powiększenia zaczyna oczywiście gubić parametry, ale na x25 wciąż oferuje zaskakująco wysoki poziom.
Powiększenie x50 to już widoczna utrata rozdzielczości i ostrości oraz lekka „mgiełka”, ale to powiększenie będzie wykorzystywane właściwie tylko do pomiaru dystansu. Strzały najczęściej będziemy oddawać na powiększeniu x25, lub mniejszym.
To jest jeden z problemów związanych ze stosowaniem dużych powiększeń.
Im większe, tym widoczne drgania właściwie uniemożliwiają precyzyjne utrzymanie siatki na celu z odpowiednią poprawką.
Za to konstrukcja T50i z dużym powiększeniem (x50) i dużą średnicą obiektywu (60mm) świetnie nadaje się do pomiaru odległości do celu.
Głębia ostrości na x50 jest tak mała, że nawet niedoświadczony strzelec łatwo opisze koło paralaksy i będzie mógł dokonywać powtarzalnych, precyzyjnych pomiarów na dystansie FT z dokładnością do 1,0 metra.
Pomiar oczywiście staje się coraz trudniejszy wraz ze wzrostem odległości do celu, ale to przychodzi z pomocą akcesoryjne koło boczne o średnicy 125mm.
Poszczególne odległości, na kole o powiększonym promieniu, są już na tyle duże, że pomiaru dokonuje się naprawdę łatwo i powtarzalnie.
Trzeba również zaznaczyć, że na powiększeniu x10 Falcon T50i zaskoczył mnie głębią ostrości niespotykaną wręcz w celownikach z tak dużą średnicą obiektywu.
Oczywiście jedną z najważniejszych cech lunety do FT jest powtarzalność pomiarów w warunkach terenowych, w szczególności w kontekście zmiany temperatury otoczenia.
Podobnie ważne dla strzelców terenowych jest „trzymanie zera” przy wahaniach temperatury.
Nasze testy wykonywaliśmy jednak w weekend majowy, kiedy wyjątkowo w tym roku, przez wszystkie dni, temperatura utrzymywała się na stałym, podobnym poziomie.
Pogłębione testy w tym zakresie wymagają zatem czasu i odpowiednich warunków, ale opisane dystanse przez te kilka dni utrzymywały swoje parametry i pomiar zarówno w miejscach zacienionych, jak i na otwartej przestrzeni były za każdym razem porównywalne. Podobnie przez cały weekend zestaw strzelecki nie wymagał korekty zerowania co napawa optymizmem na przyszłość.
Jedną z zalet Falcona T50i jest jego siatka celownicza E-CDi - stworzona do precyzyjnych strzelań.
Siatka wyskalowana jest w MOA na powiększeniu x25, posiada punkty referencyjne co 1,0 MOA i centralny punkt – podświetlaną kropkę – Floating Red Dot.
Grubość siatki jest doskonale dobrana.
Średnica centralnej kropki to 0,2 MOA, a główne linie siatki posiadają grubość 0,08 MOA.
Strzelec ma czysty, przejrzysty obraz, a poprawki można odkładać superprecyzyjnie.
Siatka nie rozprasza, bardzo dobrze koncentruje wzrok w centrum, co będzie miało znaczenie podczas strzałów z postaw wymuszonych.
Sześciostopniowe podświetlenie również działa bardzo dobrze, chociaż na poziomie 5 i 6 pojawiają się już refleksy na wewnętrznych ściankach tubusu.
Generalnie praca z Falconem T50i wyposażonym w siatkę E-CDi jest dla strzelca bardzo komfortowa.
Wady … są i wady. W zestawie otrzymujemy jedynie sunshader i osłony typu „stringi”.
Do pełni szczęścia brakuje osłon flip open i niestety również boczne koło należy sobie dokupić w ramach akcesoriów dodatkowych.
Czekamy również na wersję z siatką wyskalowaną w MRAD.
Podstawowe parametry techniczne lunety:
Zakres powiększenia: x5-x50
Pole widzenia na 100m: 7.9m - 0.8m
Odstęp od oka: 110mm - 92mm
Regulacja paralaksy: od 10m
Siatka celownicza: E-CDi w drugim planie, z podświetlanym centralnym punktem
Długość: 408mm
Waga: 930g
Średnica tubusu: 34mm
Średnica soczewki obiektywu: 60mm
Zakres regulacji pionowej: +70.0 MOA
Zakres regulacji poziomej: +30.0 MOA
Regulacja (1klik)= 0.125 MOA (1/8MOA)
Podsumowując.
Falcon T50i 5-50X60i SFP ED to bardzo dobry celownik, optycznie na wysokim poziomie, z dobrą siatką i co ważne z dożywotnią gwarancją producenta.
Dla niejednego strzelca będzie na pewno pierwszym wyborem do FT, oczywiście w swojej półce cenowej.
Link do strony polskiego przedstawiciela Falcon Optical System – Firmy PCP HUNTERS.
©strzelectwoterenowe.pl
Zakończenie Zimowej ligi PRS
- Utworzono: wtorek, 26, marzec 2024 08:21
Niedzielnymi zawodami zakończyliśmy tegoroczną zimową ligę PRS 2024.
Wydawać by się mogło, że zapomnieliśmy już w tym roku o zimie, a tymczasem w niedzielne przedpołudnie w czasie rozgrywania zawodów, przez podkrakowski Pasternik, przewaliła się prawdziwa śnieżna nawałnica na przemian z opadami deszczu.
„Nie ma tego złego ...” sceneria robiła się bajkowa, a dodatkowo kąt spadania płatków śniegu i kropel deszczu pomagał zawodnikom w określeniu siły i kierunku ruchów mas powietrza.
Pierwsze stanowisko było jedynym, na którym uczestnicy oddawali wszystkie strzały z wygodnej postawy leżącej.
Teoretycznie najłatwiejsza postawa, ale tylko nieliczni trafili cel, wielkości 60mm, ustawiony na 71 i 75 metrze.
Łączna suma odległości do sześciu celów na tym stanowisku, wyniosła 438 metrów, co jest wartością imponującą jak na pneumatyki strzelające najczęściej pociskami o wadze zaledwie 0,547g.
Na kolejnym stanowisku uczestnicy ponownie musieli zmierzyć się z maksymalnymi dystansami, ale tym razem po każdych dwóch strzałach należało zmienić postawę na trudniejszą.
Dla odmiany, na trzecim stanowisku, strzelów czekała seria najmniejszych - 15mm gongów.
Nawet w idealnych warunkach potrzeba 100% precyzji, aby trafić tak małe cele, ale tego dnia podczas opadu dużych płatków śniegu, ostrzelane lizaki stawały się już słabo widoczne, a przez to trafienie nadzwyczaj trudne.
Sprawy nie ułatwiał dystans do celu ponad 20 metrów i postawa klęcząca - cel nr 15.
Na stanowisku czwartym zawodnicy musieli znaleźć stabilne oparcie o wysuniętą krawędź drewnianej palety, a cele ustawione były na średnim dystansie. Większość uczestników przechodziła tę część toru z wysokim dorobkiem punktowym.
Na ostatnim stanowisku zadanie znowu obejmowało trzy postawy, zaczynając od klęczącej, przez leżącą i kończąc na stojącej. Szczególnie cele 29 i 30 ostrzeliwane z mało wygodnej postawy stojącej sprawiały już dużą trudność.
W deszczowo-śniegowych warunkach pogodowych łąka, na której ustawiony był tor, po przejściu kilkudziesięciu osób, szybko zmieniła się w grzęzawisko.
Cierpieli przemoczeni do cna zawodnicy, cierpiał i sprzęt. Krople deszczu na soczewkach celowników, zawilgocone karabinki, porty ładowania - z których wylewała się woda, przemoczone notatki, pudełka z amunicją zmienione w mikrobaseny ... te zawody nie skończą się ostatnim gwizdkiem i dekoracją ... a dopiero w domu, po wielu godzinach suszenia.
Zapowiadane przez meteo przelotne przejaśnienia dotarły do Krakowa mniej więcej w momencie, kiedy zawodnicy wchodzili na ostatnie stanowisko i pozostały już do zakończenia dekoracji.
W kategorii OPEN zwyciężył Tomasz Kocemba, drugą lokatę zajął Rafał Dziób, a najniższe miejsce na podium wywalczył Jarosław Porcek.
W kategorii SPRINGER najwyższy wynik wystrzelał triumfator pucharu PRS 2023 – Rafał Matoga.
Za nim uplasowali się Mariusz Czerwonka i Stefan Szczepańczyk.
Najlepszym Weteranem został Ryszard Żymła.
Zwycięzcy zimowej ligi PRS 2024 - klasyfikacja generalna.
Kategoria OPEN: 1. Tomasz Kocemba 2. Wojciech Swachta 3. Krzysztof Spaleniak
Kategoria SPRINGER: 1. Stefan Szczepańczyk 2.Tomasz Gatlik 3. Rafał Matoga
Najlepszy WETERAN: Ryszard Żymła
Najlepszy JUNIOR: Piotr Kocemba
Podziękowania dla Mariusza Szrama za pomoc w organizacji imprezy oraz Śląski Klub Strzelecki Hunter Team LOK ląskiemu Klubowi Strzeleckiemu Hunter Team LOK za włączenie się w organizację i propagowanie zawodów pneumatycznego PRS.
Szczególne podziękowania składamy naszym Sponsorom za okazane wsparcie i wspaniałe nagrody dla uczestników: Vector Optics Online, INCORSA Broń Amunicja Akcesoria , Delta Optical Strzelectwo i Myślistwo oraz Tex77. Bardzo dziękujemy!!!
RANKING ZIMOWEJ LIGI PRS 2024 - KLASYFIKACJA GENERALNA
GALERIA Z IMPREZY
Do zobaczenia i już zapraszamy na edycję letnią pneumatycznej ligi PRS!!!
Delta Stryker HD 1-10x28 SDOG-1
- Utworzono: sobota, 23, marzec 2024 16:32
Czym mniejsza średnica soczewki obiektywu, tym celownik teoretycznie będzie charakteryzował się większą głębią ostrości.
Dlatego lunety LPVO są tak poszukiwane przez zawodników HFT.
Ale typowy LPVO, to celownik z przeznaczeniem do strzelania dynamicznego i na średnie dystanse z broni palnej, ze stałą paralaksą ustawioną najczęściej na 75 lub 100 metrów.
W pneumatycznym strzelectwie terenowym, szczególnie do konkurencji HFT, niezbędna jest natomiast możliwość ustawienia ostrości obrazu na dystansie w okolicach 20-25 metra, tak aby głębią ostrości pokryć jak największy zakres toru.
W środowisku strzeleckim jest coraz głośniej o nowym celowniku polskiej firmy Delta Optical, który ze swoim modelem Stryker HD 1-10x28 SDOG-1, kilka miesięcy temu, dołączył do grona w pełni funkcjonalnych LPVO, z regulacją paralaksy i taktyczną siatką w pierwszym planie (FFP).
Co warto podkreślić celownik w całości wyprodukowany jest w Japonii.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak nowy Stryker sprawdzi się w pneumatycznym strzelectwie terenowym.
Zatem, niejako przy okazji przesyłki nagród jakie Delta Optical przekazała na krakowski finał Zimowej ligi PRS, do transportu dodano jeszcze jedno, niewielkie, niebieskie pudełko.
Pudełko jest niewielkie bo i sam Stryker to typowy, kompaktowy LPVO.
Całkowita długość celownika to 250mm, wysokość bębnów regulacji pionowej i poziomej to 15,5mm, a waga wynosi 625g.
Delta robi dobre pierwsze wrażenie. Posiada klasyczną linię, czarny, matowy tubus 34mm i niskie, taktyczne bębny regulacyjne z wyraźnymi białymi oznaczeniami.
Bębny regulacji pionowej i poziomej pracują z przesunięciem wynoszącym 1klik =0,1 MRAD.
Konstrukcja i mechanika wież jest na pewno jedną z zalet Stryker'a.
Bębny pracują z dobrze wyczuwalnymi, wyraźnymi klikami, a dodatkowo przez właściwie dobraną średnicę i ryflowanie operowanie nimi zapewnia powtarzalność i precyzję na najwyższym poziomie.
Celownik posiada blokadę bębnów, ale w przypadku Delty odbywa się to poprzez podniesienie i obniżenie dodatkowego pierścienia znajdującego się na obwodzie wież, nie zaś całych wież - jak u większości konstrukcji.
Zgodnie z danymi producenta zakres pionowej regulacji to 29 MRAD, a poziomej 23 MRAD.
Jednak w rzeczywistości do dyspozycji mamy wartość praktycznie dwukrotnie większą.
Czego brakuje mi w Delcie to identyfikator obrotu bębna regulacji elewacji.
Takie oznaczenie jest bardzo przydatne dla osób biorących poprawki na wieżach, a nie na siatce i w różnej formie celowniki konkurencyjne posiadają taką cechę.
Po lewej stronie tubusu znajduje się bęben regulacji paralaksy i podświetlenia.
Szczególnie regulacja paralaksy jest dla strzelców pneumatycznych bardzo istotna, bo daje możliwość zastosowania Delty do strzelań precyzyjnych na bliskie dystanse.
Regulację paralaksy mamy dostępną w zakresie od 10m do nieskończoności.
Bęben pracuje z dobrym, dużym oporem, co zabezpiecza przed przypadkową zmianą ustawienia.
Jest też ciekawostka – w momencie przechodzenia bębnem SF przez pozycję 100m mamy delikatne klikniecie.
Można zatem operować bez patrzenia, a celownik sam da nam znać, kiedy będziemy na pierwszej setce.
Zewnętrzne, względem regulacji paralaksy, jest jeszcze pokrętło regulacji intensywności podświetlenia siatki celowniczej.
Strzelec ma do dyspozycji 10 stopni regulacji natężenia, z trybem „OFF”, pomiędzy poszczególnymi poziomami.
Regulacja korekcji wzroku na okularze działa bardzo dobrze, natomiast pierścień regulacji powiększenia, jak dla mnie, mógłby pracować nawet z nieco większym oporem.
Mała średnica obiektywu gwarantuje tak cenną dla strzelców HFT głębię ostrości, ale dopuszcza mniej światła, przez co obraz w celowniku będzie teoretycznie ciemniejszy.
Ale konstrukcja Delta Stryker, osadzona na tubusie 34mm, z obiektywem 28mm i z soczewkami ED (Extra-Low Dispersion), zapewnia naprawdę doskonały jasny obraz nieodbiegający od celowników wyposażonych w znacznie większe obiektywy.
Jestem przekonany, że cele ustawione nawet w bardzo ciemnych i zacienionych miejscach, będą dla strzelca dobrze widoczne, jak i złe warunki pogodowe, czy nawet pierwsze momenty zapadającego zmroku nie będą przeszkodą do namierzenia i skutecznego ostrzelania celu.
Z parametrami optycznymi łączy się również zagadnienie głębi ostrości i błędu paralaksy.
Dla zawodników HFT są to kluczowe cechy, bo jak wiadomo, cały tor musimy przejść bez zmiany ustawień optyki, bez względu czy cel znajduje się na bliskim, czy na dalekim dystansie.
Z ustawieniem paralaksy na 25 metr Delta zapewnia strzelcowi możliwość, tak ważnej w HFT, analizy śladów strzałów naszych poprzedników na celach z końca dystansu (40-42 metr), jak i komfortowe strzelanie do figurek ustawionych w odległości do 12 metrów od stanowiska.
Cele najbliższe, szczególnie w zakresie 7,0-9,0 metra są rzecz jasna mocno rozmyte, ale do powtarzalnego trafienia dzięki relatywnie niedużemu błędowi paralaksy.
Oczywiście indywidualne ustawienie korekcji wzroku, lub redukcja stopnia powiększenia, może zmienić charakterystykę głębi ostrości zgodnie z preferencjami zawodnika.
Możemy też minimalnie zejść z powiększeniem, na x9 czy x9,5, zyskując dodatkowe metry głębi ostrości, a jednocześnie zachowując stałe poprawki.
Zalety siatki FFP, w którą wyposażono Deltę są niezaprzeczalne.
Jak na razie, Stryker HD 1-10x28, dostępny jest w jednej konfiguracji i z jedną siatką w pierwszym planie (FFP) oznaczoną jako SDOG-1.
Siatka wyskalowana jest w MRAD i posiada punkty referencyjne na osi pionowej co 0,5 MRAD.
Grubość siatki na największym powiększeniu wynosi 0,06 MRAD.
W swojej centralnej części siatka Delty posiada mniej więcej klasyczny, taktyczny obraz, jak i w tym zakresie (do znacznika 2,5 MRAD) krzyż jest podświetlany.
To w zupełności wystarczy, bo na torze HFT będziemy z zasady używać maksymalnie do 1,5 MRAD na dalekich celach i do mniej więcej 2,5 MRAD na celach bliskich – oczywiście przebieg trajektorii zależy od prędkości początkowej, BC amunicji i wysokości montażu.
Całą siatkę opracowano w formie Christmas tree, więc strzelec ma również do dyspozycji punkty (dot'y) w rozstawie co 1,0MRAD do poprawek wiatrowych.
W zasadzie do HFT nic więcej nie jest nam potrzebne, ale w związku z faktem, że celownik był projektowany jako konstrukcja o wielofunkcyjnym przeznaczeniu (do strzelań dynamicznych jak i precyzyjnych) siatka oferuje znacznie większą funkcjonalność, łącznie z dalmierzem stadiametrycznym poniżej krzyża.
My jednak, z oczywistych względów, do domierzania niewielkich celów w HFT, będziemy używać podziałki na siatce wyskalowanej w MRAD.
W naszym kraju coraz większą popularność zdobywa pneumatyczny PRS z celami na dystansie do 100m.
Również do tej konkurencji strzeleckiej Delta sprawdzi się doskonale. Sam używam do PRS celownika z powiększeniem x10 i jest ono w zupełności wystarczające do skutecznego przejścia PRS'owego toru.
Dodatkowo przez świetną mechanikę wież zawodnik może wybrać zarówno stosowanie poprawek na siatce, jak i pracę na bębnie regulacji pionowej, zachowując pewność i precyzję wprowadzanych korekt, a regulacja paralaksy gwarantuje ostrą widoczność celu na każdym dystansie.
Podstawowe parametry techniczne Delta Stryker 1-10x28:
Zakres powiększenia: 1-10x
Pole widzenia na 100m: 3,9m
Odstęp od oka: 83mm-99mm
Regulacja paralaksy: 10m – ∞
Siatka celownicza: SDOG-1
Długość: 250mm
Waga: 625g
Średnica tubusu: 34mm
Średnica soczewki obiektywu: 28mm
W zestawie otrzymujemy osłony ochronne na szkła, baterię i dźwignię zmiany powiększenia.
Gwarancja: 120 miesięcy.
Podsumowanie:
Generalnie Delta Stryker 1-10x28 to konstrukcja o najwyższej funkcjonalności i bezkompromisowych rozwiązaniach technicznych.
Strzelec otrzymuje celownik bardzo dobry optycznie, doskonały mechanicznie i posiadający taktyczną, podświetlaną siatkę w pierwszym planie wyskalowaną w MRAD.
Co ważne, wyposażenie w regulację paralaksy zdecydowanie poprawia komfort strzelania i powiększa zakres dyscyplin strzeleckich, w których Delta Stryker może mieć zastosowanie.
©strzelectwoterenowe.pl
Kalendarz Strzelecki 2024
- Utworzono: sobota, 23, marzec 2024 14:03
Publikujemy link do zaktualizowanego kalendarza strzeleckiego na rok 2024.
Zawody zebrał, poukładał chronologicznie i nadał kalendarzowi czytelną formę Bartłomiej Cywiński.
KALENDARZ 2024
Vector Taurus GEN II
- Utworzono: piątek, 22, marzec 2024 14:16
Taurus II generacji 4-32x56 ED FFP robi bardzo dobre pierwsze wrażenie.
Biorąc celownik do rąk mamy od razu poczucie, że trzymamy solidną lunetę.
Producent wykazał się dbałością o każdy detal począwszy od pudełka, a kończąc na opisach wież czy symbolach marki.
Celownik wykonany jest z wysokiej jakości aluminium pokrytego elegancką, czarną, matową powłoką.
Wieże pracują doskonale, ale nie posiadają żadnego systemu blokady, za wyjątkiem funkcji Zero stop.
Pojedyncze kliki są bardzo dobrze wyczuwalne.
Jeden klik jest wyskalowany do 1/10 MIL(MRAD), to znaczy 1cm na 100m.
Bębny regulacji pionowej i poziomej charakteryzują się na prawdę bardzo dobrą ergonomią i mechaniką pracy.
Regulacja paralaksy jest płynna i pozwala wyostrzyć obraz, na największym powiększeniu, na dystansie od około 23 metrów do nieskończoności.
Pierścień ustawień powiększenia pracuje płynnie i z dobrym oporem.
Użytkownik ma do dyspozycji regulację dioptrii w zakresie -2 do +2, z oznaczeniem "0" w formie kropki na pierścieniu.
Siatka celownicza VAT-5 MIL dedykowana jest strzelectwu długodystansowemu, a więc idealnie nadaje się również do strzelań z karabinków pneumatycznych, w których parabola lotu pocisku po opuszczeniu lufy bardzo szybko opada.
Celownik wyposażono w siatkę w pierwszym planie (FFP), w formie Christmas tree, a podstawowe punkty referencyjne rozstawione są co 0,5MIL i 1,0MIL, przez co branie poprawek na wiatr, jak i na zmianę odległości do celu, jest maksymalnie uproszczone.
Siatka jest jednocześnie w swoim obrazie bardzo przejrzysta.
Obserwacja terenu i celów, jak i branie poprawek, jest dla strzelca komfortowe - nic nam nie przeszkadza, nic nie rozprasza uwagi.
Siatka FFP, a więc zmienia swoją wielkość, w tym grubość razem ze zmianą powiększenia, za to utrzymuje swoją skalę, a więc poprawki.
Linie krzyża, na powiększeniu x10 czy x12 są już dobrze widoczne, a siatka w pełni funkcjonalna.
Linie siatki są tak wyskalowane, że na x32 wciąż strzelec komfortowo widzi cel, co nie zawsze ma miejsce w celownikach z dużym powiększeniem i siatką w pierwszym planie, które niekiedy potrafią "zgrubnąć" do monstrualnych wręcz rozmiarów.
Vector Taurus 4-32x56 ED FFP nie sprawdzi się w HFT, ale dobrze spełni zadanie w strzelaniach precyzyjnych lub w PRS.
Jeżeli wyzerujemy swój zestaw na 25 metrze, to na 40 metrze będziemy mieli poprawkę wynoszącą 1,0 MIL (MRAD), w okolicach 45 metra 1,5 MIL , a na 50 metrze poprawka to będzie 2,0 MIL.
Idąc dalej, poprawką 3,0 MIL będziemy strzelać cele na 58 metrze, a 3,5 MIL na 61 metrze.
Koniec dystansu PRS to 4,0 MIL na 65 metrze, 5,0 MIL na 72 metrze i 5,5 MIL na 75 metrze.
Dlatego właśnie siatka wyskalowana w MRAD, i do tego w pierwszym planie (FFP), jest tak lubiana przez strzelów średniego i dalekiego dystansu.
Możemy w zależności od potrzeb zmieniać powiększenie, na przykład zyskując pole widzenia, a poprawki pozostają niezmienne.
Oczywiście drugim rozwiązaniem jest wprowadzanie poprawek na dystans na bębnie regulacji pionowej, czego nie trzeba się obawiać mając do dyspozycji na prawdę dobre mechanicznie wieże.
Optycznie Taurus jest również na wysokim poziomie.
Średnica obiektywu 56mm i soczewki ED zapewniają bardzo dobry, jasny obraz.
Na powiększeniach do x15 obraz jest na prawdę bardzo dobry, następnie wraz ze wzrostem powiększenia zaczyna oczywiście gubić ostrość, ale nawet na x32 zachowuje niezłe parametry pozwalając strzelcowi obejrzeć cel i jego otocznie z wszystkimi detalami.
Ten celownik to na prawdę dobry wybór do strzelań precyzyjnych na średnie i duże dystanse.
W mojej opinii, w połączeniu z dożywotnią gwarancją, Taurus GEN II jest na poziomie linii Continental i jest produktem prezentującym bardzo wysoki poziom w relacji do swoje ceny.
Podstawowe parametry techniczne Vector Taurus 4-32x56 ED FFP:
Powiększenie: 4-32
Pole widzenia na 100 m: 10.3-1.28 m
Średnica obiektywu: 56mm
Długość: 360 mm
Waga: 1007g
Średnica tubusu: 34mm
1 klik: 1/10MIL
Zakres regulacji pionowej: 28 MIL
Zakres regulacji poziomej: 16 MIL
Regulacja paralaksy: 25 jardów do nieskończoności
Siatka celownicza: VAT-5 MIL
Podświetlenie: Brak
Regulacja dioptrii: -2 do +2
Wraz z celownikiem otrzymujemy: sunshader w formie plastra miodu, wysoki montaż na szynę 21mm, instrukcję, zakrywki na okular i obiektyw (stringi), oraz ściereczkę.
Celownik objęty jest dożywotnią gwarancją producenta.
Równolegle Vector Optics wprowadził na rynek "mniejszego brata" – Taurusa 2-16x50 HD SFP.
Celownik różni się nieznacznie w detalach i konstrukcji.
Przede wszystkim posiada siatkę celowniczą w drugim planie, z podświetlonym centrum, , bardzo przejrzystą, którą z wszystkich produktów Vectora, lubię najbardziej
Podstawowe parametry techniczne Vector Taurus 4-32x56 ED FFP:
Powiększenie: 2-16
Pole widzenia na 100 m: 6.63-1.92 m
Średnica obiektywu: 50 mm
Długość: 337 mm
Waga: 776g
Średnica tubusu: 30mm
1 klik: 1/10MIL
Zakres regulacji pionowej: 30 MIL
Zakres regulacji poziomej: 18 MIL
Regulacja paralaksy: 25 jardów do nieskończoności
Siatka celownicza: VAT-6 MIL
Podświetlenie: 6 stopni
Regulacja dioptrii: -2 do +2
YouTube Video
-
Najnowsze artykuły
-
Popularne artykuły
Joomla gallery by joomlashine.com
Who's Online
Odwiedza nas 18 gości oraz 0 użytkowników.
Partnerzy