Falcon T50i 5-50X60i SFP ED
- Utworzono: poniedziałek, 06, maj 2024 21:28
Dzięki uprzejmości Firmy PCPHUNTERS mamy okazję przetestować najnowszy celownik angielskiej firmy Falcon, którego światowa premiera miała miejsce zaledwie kilka tygodni temu.
Luneta oznaczona jest jako T50i 5-50X60i SFP ED i dedykowana jest wprost do konkurencji strzeleckiej FT (Field Target) oraz do strzelań typu Long Range.
Celownik charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami optycznymi, 34mm tubusem - dzięki któremu zakres regulacji pionowej wynosi ponad 70 MOA , maksymalnym powiększeniem x50 oraz bardzo precyzyjną regulacją 1 klik=1/8 MOA.
Ale po kolei...
Tubus celownika T50i, o średnicy 34mm, wykonany jest z jednego kawałka aluminium lotniczego 6061-T6 i posiada klasyczną, lekko wydłużoną linię zakończoną obiektywem o zewnętrznej średnicy 68,5mm.
Zewnętrzna średnica okularu wynosi 44,5mm.
Luneta, bez akcesoriów, waży 930g i posiada długość całkowitą wynoszącą 408mm.
Generalnie już wyjmując ją z pudełka, od razu wiemy, że trzymamy w dłoniach prawdziwy celownik do FT.
Falcon wyposażył T50i w taktyczne bębny regulacji, o typowym designie, chociaż jak na celownik do LR i tubusie 34mm, wieże te mają relatywnie niedużą średnicę.
Wykonane są za to w wersji niskiej, o wysokości 18mm (bęben regulacji pionowej i poziomej) oraz 24mm – bęben regulacji paralaksy i podświetlenia.
Wieże są czytelnie oznaczone białymi dużymi cyframi opisanymi co 0,5 MOA i podziałką co 1/8MOA.
Jeden klik to 0,125 MOA, a pełny obrót wynosi 10 MOA.
Bębny pracują z wyraźnymi, wyczuwalnymi i słyszalnymi klikami i z dość dużym oporem.
Zakres regulacji pionowej to 70 MOA, a poziomej 30 MOA.
Na tubusie, przy wieżach, naniesiono niewielkie strzałki wskazujące miejsce „zera”.
Strzelec ma do dyspozycji funkcję zero-stop i funkcję blokady bębnów przed przypadkową zmianą nastaw (Push/Pull).
Celownik nie posiada natomiast żadnego systemu czy wskaźnika obrotu wieży.
Na bębnie regulacji paralaksy mamy jedynie dwa oznaczenia: 10m i nieskończoność … i te parametry pokrywają się z rzeczywistością.
Strzelcy FT, którzy mogą mieć cele na torze na 9 czy nawet 8 metrze, nie mają co liczyć, że zobaczą je wyraźnie.
Trzeba zejść z powiększeniem w okolicę x10/12.
Na x25, czy x50 będziemy mieli cele na dystansie 9 metrów i mniejszym mocno rozmyte (tak jest też u większości konkurencji) , ale po przekroczeniu granicy 10 metrów obraz pięknie się wyostrza.
Zewnętrzna względem regulacji paralaksy jest jeszcze regulacja podświetlenia centralnego punktu (kropki) siatki celowniczej.
Podświetlenie ma 6 stopni natężenia, z trybem „off” (wyłączeniem) pomiędzy każdym ze stopni.
Tak jak pozostałe, tak i ten mechanizm działa bardzo poprawnie.
Na okularze mamy regulację dioptrii.
Producent nie podaje zakresu tej regulacji jak i nie oznaczył punktu „0”.
Każdy strzelec musi samodzielnie dostosować ostrość siatki celowniczej do swojego wzroku.
Na pierścieniu krotności powiększenia oznaczono charakterystyczne wartości, w tym w szczególności x12,5, x25 i x50 , które to wartości korespondują z punktami referencyjnymi na siatce celowniczej wyskalowanej w MOA na powiększeniu x25.
Oczywiście należy pamiętać, że siatka umieszczona jest w drugim planie, więc odcinek wskazujący 1,0 MOA na powiększeniu x25, na powiększeniu x50 będzie już odpowiednio przeskalowany.
Pierścień regulacji powiększenia działa z dobrym oporem i płynnie.
Do dyspozycji mamy również bolec do szybkiej zmiany powiększenia.
T50i posiada powlekane soczewki w technologi ED – czyli o ekstra-niskiej dyspersji, które zapewniają wysoką jasność, rozdzielczość i kontrast.
Widać to już przy pierwszym spojrzeniu przez celownik.
Przy powiększeniu x10/x12 obraz jest naprawdę bardzo dobrej jakości.
Wraz ze wzrostem powiększenia zaczyna oczywiście gubić parametry, ale na x25 wciąż oferuje zaskakująco wysoki poziom.
Powiększenie x50 to już widoczna utrata rozdzielczości i ostrości oraz lekka „mgiełka”, ale to powiększenie będzie wykorzystywane właściwie tylko do pomiaru dystansu. Strzały najczęściej będziemy oddawać na powiększeniu x25, lub mniejszym.
To jest jeden z problemów związanych ze stosowaniem dużych powiększeń.
Im większe, tym widoczne drgania właściwie uniemożliwiają precyzyjne utrzymanie siatki na celu z odpowiednią poprawką.
Za to konstrukcja T50i z dużym powiększeniem (x50) i dużą średnicą obiektywu (60mm) świetnie nadaje się do pomiaru odległości do celu.
Głębia ostrości na x50 jest tak mała, że nawet niedoświadczony strzelec łatwo opisze koło paralaksy i będzie mógł dokonywać powtarzalnych, precyzyjnych pomiarów na dystansie FT z dokładnością do 1,0 metra.
Pomiar oczywiście staje się coraz trudniejszy wraz ze wzrostem odległości do celu, ale to przychodzi z pomocą akcesoryjne koło boczne o średnicy 125mm.
Poszczególne odległości, na kole o powiększonym promieniu, są już na tyle duże, że pomiaru dokonuje się naprawdę łatwo i powtarzalnie.
Trzeba również zaznaczyć, że na powiększeniu x10 Falcon T50i zaskoczył mnie głębią ostrości niespotykaną wręcz w celownikach z tak dużą średnicą obiektywu.
Oczywiście jedną z najważniejszych cech lunety do FT jest powtarzalność pomiarów w warunkach terenowych, w szczególności w kontekście zmiany temperatury otoczenia.
Podobnie ważne dla strzelców terenowych jest „trzymanie zera” przy wahaniach temperatury.
Nasze testy wykonywaliśmy jednak w weekend majowy, kiedy wyjątkowo w tym roku, przez wszystkie dni, temperatura utrzymywała się na stałym, podobnym poziomie.
Pogłębione testy w tym zakresie wymagają zatem czasu i odpowiednich warunków, ale opisane dystanse przez te kilka dni utrzymywały swoje parametry i pomiar zarówno w miejscach zacienionych, jak i na otwartej przestrzeni były za każdym razem porównywalne. Podobnie przez cały weekend zestaw strzelecki nie wymagał korekty zerowania co napawa optymizmem na przyszłość.
Jedną z zalet Falcona T50i jest jego siatka celownicza E-CDi - stworzona do precyzyjnych strzelań.
Siatka wyskalowana jest w MOA na powiększeniu x25, posiada punkty referencyjne co 1,0 MOA i centralny punkt – podświetlaną kropkę – Floating Red Dot.
Grubość siatki jest doskonale dobrana.
Średnica centralnej kropki to 0,2 MOA, a główne linie siatki posiadają grubość 0,08 MOA.
Strzelec ma czysty, przejrzysty obraz, a poprawki można odkładać superprecyzyjnie.
Siatka nie rozprasza, bardzo dobrze koncentruje wzrok w centrum, co będzie miało znaczenie podczas strzałów z postaw wymuszonych.
Sześciostopniowe podświetlenie również działa bardzo dobrze, chociaż na poziomie 5 i 6 pojawiają się już refleksy na wewnętrznych ściankach tubusu.
Generalnie praca z Falconem T50i wyposażonym w siatkę E-CDi jest dla strzelca bardzo komfortowa.
Wady … są i wady. W zestawie otrzymujemy jedynie sunshader i osłony typu „stringi”.
Do pełni szczęścia brakuje osłon flip open i niestety również boczne koło należy sobie dokupić w ramach akcesoriów dodatkowych.
Czekamy również na wersję z siatką wyskalowaną w MRAD.
Podstawowe parametry techniczne lunety:
Zakres powiększenia: x5-x50
Pole widzenia na 100m: 7.9m - 0.8m
Odstęp od oka: 110mm - 92mm
Regulacja paralaksy: od 10m
Siatka celownicza: E-CDi w drugim planie, z podświetlanym centralnym punktem
Długość: 408mm
Waga: 930g
Średnica tubusu: 34mm
Średnica soczewki obiektywu: 60mm
Zakres regulacji pionowej: +70.0 MOA
Zakres regulacji poziomej: +30.0 MOA
Regulacja (1klik)= 0.125 MOA (1/8MOA)
Podsumowując.
Falcon T50i 5-50X60i SFP ED to bardzo dobry celownik, optycznie na wysokim poziomie, z dobrą siatką i co ważne z dożywotnią gwarancją producenta.
Dla niejednego strzelca będzie na pewno pierwszym wyborem do FT, oczywiście w swojej półce cenowej.
Link do strony polskiego przedstawiciela Falcon Optical System – Firmy PCP HUNTERS.
©strzelectwoterenowe.pl
YouTube Video
-
Najnowsze artykuły
-
Popularne artykuły
Joomla gallery by joomlashine.com
Who's Online
Odwiedza nas 8 gości oraz 0 użytkowników.
Partnerzy